piątek, 8 marca, 2024
Montaż rynien – jak sobie z nim poradzić?

Montaż rynien nie jest zadaniem łatwym dla przeciętnego człowieka. Najlepiej więc zlecić go doświadczonemu dekarzowi. Jednak, przestrzegając instrukcji producenta, można się również pokusić o samodzielne zamocowanie systemu rynnowego. Jak zatem poradzić sobie z montażem rynien?

Od czego zacząć montaż?

Przede wszystkim na samym wstępie należy określić miejsce, gdzie znajdzie się odpływ z rynny do rury spustowej. To najniżej położony punkt orynnowania. Po zamocowaniu odpływu, należy w odpowiednich miejscach rozmieścić haki. Ich położenie nie jest przypadkowe. Trzeba bowiem zachować spadek rynny na poziomie około 2-3 mm na metr bieżący. Dzięki temu woda będzie skutecznie odprowadzana do odpływu.

Haki nie powinny być oddalone o więcej niż 10 cm od łączników, narożników czy odpływów. Warto więc wcześniej rozłożyć rynny wzdłuż ściany i wszystko spokojnie zaplanować. W pozostałych miejscach rozstaw haków może wynieść maksymalnie 60 cm. Jeśli obciążenia mogą być duże, lepiej zdecydować się na odległość 50 cm.

Na jakiej wysokości montuje się rynny?

Jeśli rynna zamontowana zostanie za wysoko, woda do niej nie trafi, a tym samym ochlapie elewację. Gdy haki zamontowane zostaną za nisko, rynna może zostać uszkodzona przez zsuwający się z dachu śnieg. Idealnie zamontowany system rynnowy musi wystawać poza zakończenie dachu minimum o połowę swojej szerokości. Wówczas woda z dachu będzie mogła bez przeszkód trafiać do rynny. Dopiero po przygotowaniu haków można przystąpić do mocowania samych rynien. Wcześniej należy je oczywiście przyciąć na odpowiednie długości.

Warto przy tym pamiętać, że rynny muszą być odporne na różne warunki atmosferyczne. Latem nierzadko występują bardzo wysokie temperatury, a zimą mrozy i opady śniegu. Dlatego rynny zmieniają swoją długość w ciągu roku. Ich elementy kurczą się i wydłużają w zależności od aktualnej temperatury. Dlatego też rynny powinny być ruchome. W łączniku należy zostawić dylatację, tak aby mogły się swobodnie odkształcać.

Montaż rynien

Po zamontowaniu rynien trzeba jeszcze połączyć je z rurą spustową. Na koniec pozostaje jeszcze zakończenie ich zaślepkami. Warto wówczas przeprowadzić test, czyli wlać do rynny wodę i sprawdzić jak szybko spłynie ona do odpływu i czy poradzi sobie z tym bez żadnych problemów. To czas na ewentualną korektę położenia haków.

Bardzo ważną częścią montażu systemu rynnowego jest podłączenie rynien do odpływu. Może się on odbywać poprzez odprowadzenie wody do kanalizacji bądź na grunt. W pierwszym przypadku w ziemi należy umieścić osadnik podłączony do kanalizacji, wyciąć w nim odpowiedni otwór i połączyć z rynnami. Jeśli woda ma być odprowadzana na grunt, wystarczy jedynie rurę spustową zakończyć kolankiem lub wylewką. Koniec powinien znajdować się około 20 cm nad powierzchnią gruntu.

Czy montaż rynien jest trudny?

W czasie całego procesu montażu rynien należy zachować ostrożność, zwłaszcza przy połączeniach, narożnikach czy odpływach. Dzięki temu system będzie niezawodnie działał przez wiele lat. Niedokładny montaż kończy się z kolei koniecznością wymiany z biegiem czasu uszkodzonych elementów, usuwaniem zacieków z elewacji czy jej całkowitym odnawianiem. Osoby, które nigdy wcześniej nie miały do czynienia z montażem rynien, powinny dokładnie zapoznać się z instrukcją dostarczoną przez producenta. Warto bowiem pamiętać o tym, że poszczególne systemy mogą się nieznacznie między sobą różnić. W razie wątpliwości zawsze można poprosić o pomoc fachowca, a więc doświadczonego dekarza.

Źródło: Plastmo – rynny plastikowe